Dziś krótko, ale chciałabym się podzielić moim ostatnim,
prostym odkryciem – szukajcie a znajdziecie, ale żałuję, że nie
trafiłam na nie wcześniej.
Mam na myśli płatki
kosmetyczne.
Ile się nazłościłam
zawsze, gdy poprzednie mi się rozdwajały i były po prostu za
grube, a czasami zostawiały te dziwne kłaczki na rzęsach- koszmar! Niby to też była bawełna i też polski
producent, a jednak jaka różnica. Inne z kolei podrażniały mi skórę i tak w
kółko…
Mój nowy zakup to płatki Tami.
Są cienkie, delikatne, a brzegi są
jakoś tak zmocowane, że się nie
rozdwajają. Że też dopiero teraz na nie trafiłam.
Od producenta na opakowaniu:
„Bawełniane płatki kosmetyczne Tami przeznaczone są do codziennej
kosmetyki i pielęgnacji skóry . Innowacyjna struktura płatka pozwala na
skuteczne i łagodne oczyszczanie. Płatek nie rozwarstwia się i nie pozostawia
włókien. Produkt posiada atest PZH. Zewnętrzne warstwy płatków wykonane w 100%
z bawełny. Termin przydatności do użycia- 5 lat od daty produkcji.”
Prawda :-)
- Gdzie: w drogerii Schlecker
- Za ile: nie pamiętam dokładnie, ale wydaje mi się, że około 2-3zł w zależności od wielkości opakowania
- Ilość: 120szt.
- Firma: EcoWipes
Macie swoje ulubione, czy nie przywiązujecie do tego wagi?
Do przeczytania,
Stref.
Oj, u mnie nie ma drogeri Schlecker ;( A szkoda, bo właśnie takie nierozdwajające się płatki bardzo by mi się przydały. Na razie posiłkuję się biedronkowymi, z których nie jestem do końca zadowolona :/
OdpowiedzUsuńWidziałam je też kiedyś w Netto, ale nie jestem pewna czy w stałej ofercie..
UsuńNetto też nie mam nigdzie w okolicy, jak na złość xD
Usuńkto by do płatków kosmetcznych przywiazywał wage;dhaha;d
OdpowiedzUsuńJeśli komuś nie przeszkadzają kłaczki i rozdwajanie, ani nie ma wrażliwiej skóry, to pewnie uwagi nie zwraca.
Usuń