12 stycznia 2013

Zmywaj! Czyli były sobie micele. Strefa: Twarz. Zmywające

Jak mija dzień?
U mnie wreszcie śnieg i trochę mrozu! Najgorsze co może być to chlapa... Dlatego w ramach świętowania pogody piszę i wżeram różne cukierki, które przywędrowały do mnie w ramach promocji z Tesco :-p

Postanowiłam, że dziś przedstawię Wam płyny micelarne, które w ostatnim czasie używałam, czy też używam nadal.
Stawiam głównie na demakijaż oczu, choć twarz też zdarza mi się nimi zmywać. Wolę jednak dokładniej oczyścić buzię mydłami. Obecnie używam tych, o których mogłyście przeczytać TUTAJ i jeszcze jednego, o którym napiszę innym razem.

Wszystkie płyny, tam gdzie je akurat kupowałam, nie kosztowały więcej niż 11zł.

Kolejność od najmniej lubianego, do najlepszego :-)


1. AA Technologia wieku, Pielęgnacja Młodości 18+


Wcale nie doczyszcza doskonale i nie zostawia jedwabistej buzi. Fakt, jest miękka i odświeżona, ale jakaś taka tępa w dotyku... W dodatku pachnie kiepsko. Najgorsze jest jednak to, że nie spełnia podstawowego zadania, czyli zmywa nie dość dobrze. Trzeba się trochę natrzeć żeby usunąć makijaż z twarzy (filtr+podkład+puder), o oczach już nie wspominając... Zmyć zmyje, ale za którymś razem i wolno mu to idzie. Szkoda, bo skład ma fajny i oczekiwałam od niego więcej. Ważne, że nie wysusza, ani nie powoduje żadnych niechcianych reakcji na skórze. Używam go obecnie do oczu i rano, po przebudzeniu. W ciągu dnia, gdy wracam do domu, zmywam całą tapetę mydłem. Butelka też jest najmniej poręczna więc to też przemawia za tym, żeby umieścić go na początku tej listy.


2. Perfecta, Płyn micelarny nawilżający do każdego typu cery, Minerały morskie+bławatek.


Ładnie pachnie, ma poręczną butelkę i całkiem przyzwoicie zmywa, choć nie ekspresowo. Plus także za nawilżanie i uczucie miłego odświeżenia. Nie lubię w nim jednak tego, że zostawia nieco klejącą się buzię... Oczywiście mija to po jakimś czasie, ale ja od razu po przetarciu chcę mieć skórę gotową do dalszej 'pracy'. Nie podrażnia i  podobnie jak kolega wyżej nie powoduje żadnego wysypu czy innej reakcji.



3. Bielenda, BIO Technologia, Esencja Młodości. Cera mieszana i wrażliwa.

 
Bardzo dobry! Tym razem Bielenda mnie nie zawiodła, bo raczej średnio lubię się z tą marką. Skład jest bardzo fajny, a płyn rzeczywiście nie powoduje przetłuszczania skóry, ładnie nawilża, odświeża i koi. Witamina B3 jest w sam raz do skóry problemowej! Micel radzi sobie dobrze z makijażem, a zmywanie nie trwa długo. Zapachu nie polubiłam, ale nie jest nieprzyjemny tylko po prostu mi nie podpasował, także bez obaw. Nie zostawia klejącej warstwy.
Z chęcią do niego wrócę. Widziałam też w sklepie wersję do cery suchej i jeśli jest tak dobra jak ta, to mogę tylko pogratulować Bielendzie za dobrą serię! Jedyny minus jest taki, że wieczko czasami się nie domykało, ale na szczęście nie zabierałam go nigdzie w podróż. 


And the winner is....



4. Eveline, Hydra Expert, 3 x kwas hialuronowy, do skóry wrażliwej


Aż sama się zdziwiłam, bo z Eveline właściwie nic nie kupuję. Ale jak tylko zobaczyłam skład, wiedziałam, że będzie mój:-) Nie dość, że HA na początku, to jeszcze algi, które moja skóra uwielbia. Do tego kolagen, elastyna, witaminy... Nie zawiodłam się! Micel świetnie i szybko oczyszcza, radzi sobie z tuszem, filtrem i wszystkim innym. To, jak nawilża i zmiękcza, to po prostu bajka! Skóra jest miła w dotyku, jakby napojona, ukojona i świeża i absolutnie się nie klei. Płyn jest bardzo delikatny, w żadnym razie nie podrażnia, nie powoduje świecenia itd. Minus? Za szybko się kończy :-) Kupię go znowu, gdy tylko skończę AA i Perfectę.



Jestem ciekawa Waszych typów. A może używałyście któregoś z powyższych? Chętnie poczytam jak się sprawdziły.


P.S. Odśpiewajmy razem sto lat dla Keep Calm i weźmy udział w rocznicowym konkursie:p Zapraszam tutaj.



Do przeczytania,

Stref.

39 komentarzy:

  1. Ja namiętnie używam micela z Bourjois, ale może z ciekawości spróbuję Eveline :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tym Bourjois też się naczytałam, ale zostanę przy swoich typach narazie:)

      Usuń
  2. ja mam ochotę na Bielendę:D Wiele dobrego o niej słyszałam:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupiłam ją bez sprawdzania opinii więc tym bardziej się cieszę, że jest ok!

      Usuń
  3. Aj uwielbiam Eveline i na pewno się na to pokuszę :) Micele pokochałam od niedawna i w sumie nie mogę nigdzie odnaleźć mojego InVitro i szukam zamiennika :) Dziekuję za inspirację :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prosz-sz-sz-sz :D Reklamy psują mózg...
      Z tej serii były jeszcze dwa micele, ale wzięłam ten najbardziej neutralny.

      Usuń
    2. Już obczaiłam jak to wszystko wygląda w praktyce, czekam tylko aż mój się skończy :D
      PS. zapraszam do wyjawienia 7miu sekretów, ciekawostek Twoich stref i zapraszam do siebie na TAG:)

      Usuń
  4. Używałam AA Ultra Nawilżanie - ładnie zmywał, ale pozostawiał lepiącą warstwę. Potem go znienawidziłam, bo wylał mi się w torbie na książki:). Ostatnio kupiłam biedronkowy Be Beauty, ale nie zmywa żelowego eyelinera Essence. Najlepszy jest Bourjois:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No te zatyczki mogłyby być rzeczywiście lepsze...

      Usuń
  5. Ten z Eveline wygląda obiecująco:)Może kupie go jak mi się skończy mój micel z FM:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z FM nie licząc perfum miałam na razie tylko płyn do prania:p

      Usuń
  6. ja mam z Tołpy :)
    co powiesz na wzajemną obserwację?:)

    OdpowiedzUsuń
  7. miałam kiedyś ten płyn Perfecty i byłam z niego nawet zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz mi się przypomniało, że miałam też inną wersję Perfecty tylko nie wiem którą...

      Usuń
  8. Ja niedawno kupiłam swój pierwszy płyn micelarny z Bourjois, ale jeszcze nie używałam. Ma dobre opinie więc jestem pozytywnie nastawiona:)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja mam Bourjois a teraz ponoć trumfy święci micel z Biedronki ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Długo używałam micelek z "AA ultra nawilżenie" i byłam zadowolona, teraz chciałabym spróbować tego biedronkowego bo dużo dobrego o nim słyszałam, no i jest tani ;-)
    Pozdrawiam i dodaję do obserwowanych :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czaiłam się na ten nawilżający, ale ostatecznie padło na powyższy, bo był tańszy...

      Usuń
  11. Bylam bardzo ciekawa tego z AA 18+ wiec przydatny post. obserwuję, a jeśli interesuje Cię recenzja podkładu Rimmel Match Perfection, to zapraszam serdecznie w odwiedziny :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. u mnie obecnie króluje micel z Bebeauty z Bierdornki i szybko go nie wymienię na inny ;) Ale zaciekawiłaś mnie tym od Eveline, rozejrzę się za nim i może zdradzę moją biedronkową miłość ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie mam nadzieję, że się sprawdzi:)

      Usuń
  13. Ja jeszcze nie miałam zadnego płynu micelarnego, musze sie wreszcei skusic :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz, ja wróciłam do nich z kolei po przerwie:)

      Usuń
  14. Mam AA ultra odżywianie, pasuje mi i jestem zadowolona. Chciałabym wypróbować z przyszłości Bielendę i Eveline:)

    OdpowiedzUsuń
  15. nie znam żadnego z powyższym...bardzo lubię burżuja i Eveline z serii z orchideą tez dobrzez wspominam. Ziaja niebieska to pomyłka.. ieszcze czeka na mnie Oeparol hydrosense

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja mam z Ziaji i nie polecam, beznadziejny. Nie używam raczej micelów, wolę mleczka :]
    Pozdrawiam.
    Obserwujemy?

    Poczuj się jak na pokazie Prady z: pretty-and-colour.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. oTAGowałam cię:
    http://mariglod.blogspot.com/2013/01/kolejny-tag.html
    Miłej zabawy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Niezły zbiorek, ja jednak wolę toniki i chyba nie zmienię opinii...

    OdpowiedzUsuń
  19. no no mialas co porównywać.ja plynow micelarnych nie uzywam,wole mleczka tonizujace.moim faworytem jest all about beauty(recenzja u mnie)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mamy odwrotnie, ja z kolei za mleczkami nie przepadam:)

      Usuń
  20. no ja nie używam miceli... ale teraz przybył do mnie płyn z BIODERMA i zacznę. zobaczę jak się u mnie sprawdzi:) pozdrawiam! świetny blog!

    OdpowiedzUsuń
  21. szczerze mówiąc uwielbiam micele, ale z tych wymienionych powyżej nie miałam jeszcze ani jednego...ja gorąco polecam biodermę bo wg. mnie jest to nr z wszystkich miceli dostępnych w PL ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naczytałam się już o biodermie mnóstwo pozytywów, ale biorąc pod uwagę fakt, że dość szybko zużywam micele, to nie stać mnie na taki wydatek. Póki co cieszę się, że tańsze opcje też się sprawdzają:)

      Usuń

Wszelkie sugestie, opinie pozytywne, negatywne i pytania mile widziane.
Zawsze jednak szanujmy się nawzajem :-)
Dziękuję za komentarz!