Jakby to ująć na wstępie…
Wchodzę do sklepu wiedząc, że mam sporo zapasów w domu.
Wchodzę i mówię „kup tylko to, co rzeczywiście potrzebne”.
Po czym, wychodzę mając w torbie coś, co wołało mnie usilnie
z półki, a ja nie mogłam się oprzeć:-P
I tym sposobem stałam się biedniejsza o +/- 21zł. Otóż ku mojemu zdziwieniu (bo przecież
nie wiem jak wylądowała ona w moim koszyku) kupiłam kolejną odżywkę do włosów.
Normalnie nie wydaję na takie produkty więcej niż 10, no góra 15zł, ale miałam
najwyraźniej powód, by dać się uwieść.
Powodem był, jak to zwykle się dzieje, skład.
Co to za odżywka i co o niej myślę?
Mowa o odżywce Organix z marokańskim olejkiem arganowym.
Gdzie: Hebe
Ile: ok.21zł w promocji
Ilość: 385ml
Przydatność: 18m od otwarcia
Producent: Organix
Skład prezentuje się następująco:
Aqua (Water), Behentrimonium Chloride, Cetyl Alcohol, Glycol
Stearate, Glycerin, Dimethicone, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Parfum, Argania Spinoza (Argan) Kernel Oil, Theobroma
Cacao (Cocoa Butter) Extract, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Persea
Gratissima (Avocado) Oil,
Aloe Barbadensis (Aloe) Leaf Extract, Panthenol,
Tetrasodium EDTA, DMDM Hydantoin, Methylchlorothiazolinone,
Methylisothiazolinone, CI 16035 (Red 40), CI 19140 (Yellow 5), Benzyl Benzoate,
Linalool
Pomyślałam, że jest nieźle i żal nie brać! Wprawdzie
wszystkie cenne składniki występują dopiero po zapachu, ale i tak wydawało mi
się, że jest ok.
I jakże się myliłam! Naprawdę bardzo chciałam wierzyć w to,
że ta odżywka da radę. Bardzo chciałam żeby się sprawdziła, w końcu za taką
cenę miałam prawo wymagać.
Co twierdzi producent:
Ze swojej strony mogę powiedzieć tyle:
- Pachnie intensywnie – aż za intensywnie. Nie jest to nieprzyjemny zapach, ale ja wolę jak produkt pachnie delikatnie. Jeśli lubicie, gdy zapach długo utrzymuje się na włosach po myciu, to byłybyście zachwycone.
- Podoba mi się, że składniki aktywne są organiczne, a butelka, jak twierdzi producent, przyjazna środowisku (choć jak dla mnie to dość gruby plastik)
- Włosy po użyciu są miękkie i chronione przed UV, nie spływa z włosów i na tym plusy się kończą…
- Absolutnie nie wygładza, nie nabłyszcza, puszy włosy, zero nawilżenia, w dodatku źle się rozczesują
- Trzeba nałożyć odżywki naprawdę dużo, żeby poczuć, że coś się ma na włosach
- Przy spłukiwaniu nie ma efektu wygładzenia, tej śliskości, jaką przeważnie się czuje przy zmywaniu dobrej odżywki.
Zużyłam pół butelki, kładłam na 3-5, ale i na 15 min –
efekt ten sam, czyli niezadowalający.
Wcześniej nie stosowałam olejku arganowego ani avocado na
włosy, ale czytałam dużo dobrego na ich temat. Sok z aloesu wypróbowałam i
efekt był nawet ok.
Myślę, że winowajcą może być kokos, ze względu na
porowatość moich włosów, ale żeby być pewna, muszę wypróbować coś innego z
kokosem dla porównania.
Ogólnie firma ma interesującą ofertę, są różne serie produktów więc całej marki oczywiście nie przekreślam.
Najprawdopodobniej jeśli próbowałyście już wszystkich tych
składników aktywnych na sobie i się sprawdziły, to byłybyście zadowolone z tej odżywki.
Już wiem jednak, że to nie dla mnie i następnym razem jak
coś mnie w podobny sposób ‘zawoła’ z półki, to policzę ze spokojem do
dziesięciu, za co mój portfel i włosy z pewnością mi podziękują.
Spotkałyście się może z tą odżywką?
Do przeczytania,
Stref.
Uuuu za taką ceną, to bym się zezłościła ...
OdpowiedzUsuńJa też:D bo równie dobrze mogłabym kupić jakieś dwa inne produkty. Ale z drugiej strony, gdybym nie spróbowała, to pewnie ciągle chodziłaby mi i tak po głowie:)
UsuńUwielbiam z tej serii mandarynkową <3
OdpowiedzUsuńOdżywkę uwielbiam stosować samą, albo z szamponem :D
Ale robię to bardzo rzadko, bo nie ja ja posiadam, a moja babcia, więc jak tylko u niej jestem, to używam :)
Łał, fajną masz babcię:) Moja to tylko jakiś kioskowy żel do włosów stosuje żeby jej się nie rozłaziły na wszystkie strony:D Fajnie wiedzieć, że inne się sprawdzają!
UsuńPierwszy raz o niej słyszę :)Ale raczej się o nią nie pokuszę w takim razie.
OdpowiedzUsuńZależy jak zawsze od typu włosów, ale naprawdę to chyba moje największe rozczarowanie jeśli chodzi o odżywki...
UsuńA miałam na nią ochotę! Dobrze, że przeczytałam tę recenzję:)
OdpowiedzUsuńJeśli jesteś z Torunia, to wspomnę jeszcze w Golden SPA organizowane są szkolenia z wizażu w atrakcyjnych cenach, trzeba się tylko zapisać. Jak będziesz chciała się wybrać, daj znać, może uda mi się uzyskać dla Ciebie rabacik:)
Niestety z moją cierpliwością, brakiem akcesoriów i antytalentem w kwestiach wizażu się nie nadaję, ale dziękuję za propozycję:)
UsuńNigdy tej odżywki nie miałam, ale wolę sobie kupić oleje organiczne i stosować je jako dodatek do zwykłych odżywek :)
OdpowiedzUsuńMam mały zapas olejów w lodówce, ale jakoś nie idzie mi ich zużywanie ani na twarz ani na włosy. Pewnie się obudzę przed samym końcem terminu ważności:)
Usuńnie spotkałam się z tą odżywką i możew dobrze...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło i zapraszam
obserwuje
Ja też ją widziałam tylko w jednym sklepie więc jak widać mało popularna.
UsuńNie używałam, nie widziałam jej nawet, ale będę się wystrzegać. Przykro mi, ze wydałaś spore pieniądze na bubel :/ Dzięki za ostrzeżenie!
OdpowiedzUsuńnie miałam ale pewnie już nie będe mieć skoro nie widać rezultatów
OdpowiedzUsuńTeż bym wymagała za taką cenę. Kolejny drogi bubel.Przykre...Dzięki za opinię i zapraszam do mnie: http://lifegoodmorning.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJa już dołączam do obserwatorów:)
Chyba muszę przystopować z kupowaniem takich produktów:) A szkoda:(
OdpowiedzUsuńMiałam ochotę ją wypróbować po zużyciu bieżącej odżywki, ale widzę, że chyba nie ma sensu :)
OdpowiedzUsuńZastanawialam sie ostatnio nad zakupe jej. Dobrze, ze sie nie zdecydowalam.:-)
OdpowiedzUsuń