Nie odpowiedziałam jeszcze na tag o włosach, który obiegł niedawno blogi, ale nadrobię to! Chociaż nie wiem czy teraz jest jeszcze sens.
Dziś dziękuję Strefie zmysłów za otagowanie i pytania :-)
Zasady:
Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana
od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana
dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich
rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań
otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób
(informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga,
który Cię nominował.
Poniżej moje odpowiedzi:
- Co było dla Ciebie najpiękniejszym prezentem jaki kiedykolwiek dostałaś?
Trudne pytanie…Może jeszcze wszystko
przede mną :-)
- Jakie są zapachy Twojego dzieciństwa?
Kakao, świeże drewno i apetyczne
zapachy pomadek buzi-buzi :-) czy ktoś je zna lub pamięta? Moją ulubioną była
ta w wersji zielone jabłuszko – cudo!
- Jaki jest Twój ulubiony kosmetyk?
Trudno zdecydować się na jeden, ale
wybiorę róż – niesamowicie odświeża cerę, rozpromienia i po prostu daje buzi
‘to coś’ :-) Właściwie, to tusz przyszedł mi pierwszy do głowy, ale o nim już pytanie poniżej.
- Tusz do rzęs czy błyszczyk?
Tusz! Zdecydowanie. Błyszczyków nie znoszę.
- Jaka książka/film wywołuje u Ciebie najwięcej emocji (mogą być zarówno pozytywne jak i negatywne)
Nienawidzę głupich komedii, w których najbardziej
wyrafinowany humor sprowadza się do wulgaryzmów i podtekstów seksualnych.
Chciałam dać ostatnio szansę ‘Tedowi’, ale skończyło się jak zawsze poczuciem
zmarnowania czasu…
Co do pozytywów, wspomnę o książkach Terrego Goodkinda - dla
fanów fantasy – czyta się jednym tchem, mimo że cała seria jest dość obszerna.
Czasami trochę chłop przekombinował, ale uwielbiam go więc wybaczę wszystko i
czekam na więcej:p
- Masz swoje motto życiowe?
Najpierw rozlicz się ze sobą, później z resztą
świata.
- Co daje Ci prowadzenie Bloga?
Chyba czuję się w tej sferze rozumiana:-) Wiem, że
mogę się dzielić opiniami z osobami, które wiedzą o czym mówię i mają podobną
ciekawość produktów. W rzeczywistym, a nie wirtualnym otoczeniu rzadko mam taką
możliwość. Bo powiedzmy sobie, że nie każdy jest zainteresowany wywodami na
temat wzbogacania maseczek półproduktami, babraniem się w różnych maziach,
proszkach i czytaniem składów, skoro twierdzą, że wszystko mają podane w
sklepie na tacy. I też mają rację. Ja wybieram jednak blogowy światopogląd :-)
- Jaka jest Twoja ulubiona pora roku i dlaczego?
Wiosna. Nie lubię zimna ani gorąca, więc przełom
wydaje się być w sam raz. No i ta świeża zieleń!
- Czy zdarza Ci się kupić coś tylko dlatego, że jest w promocji?
Pewnie. Najgorzej jest wejść do sklepu po krem do rąk,
a wyjść z lakierem, tuszem, żelem pod prysznic i sto dwudziestą trzecią odżywką
do włosów. Powiedziałam najgorsze? Toż to sama przyjemność:-D
- Kawa: biała czy czarna?
Biała, inaczej nie przełknę.
- Czy według Ciebie przyjaźń między kobietą a mężczyzną jest możliwa?
Jeśli mowa o hetero, to według mnie możliwa, ale tylko
w związku :-)
Chciałabym zaprosić do zabawy:
A co chciałabym od Was wiedzieć? :-) Moje pytania:
1. Gdybyś miała określić swój charakter
kolorem, to jaki byś wybrała?
2. Ulubiony sklep/sklepy
internetowe, w których najczęściej
robisz zakupy?
3. Czy używasz, a jeśli tak, to bez
jakiej szminki nie wyobrażasz sobie kosmetyczki i dlaczego?
4. Co wybrałabyś chętniej: koszyk produktów, których nie znasz, czy
koszyk tych już sprawdzonych?
5. Czy masz jakiś ‘rytuał’
pielęgnacyjny?
6. Jak organizujesz sobie czas, żeby
znaleźć go również na prowadzenie bloga?
7. Twoje największe kosmetyczne
rozczarowanie.
8. Miejsce, w którym jeszcze nie
byłaś, ale bardzo chciałabyś je odwiedzić.
9. Ulubiony i niekoniecznie zdrowy
jedzeniowy grzeszek, który zdarza Ci się popełniać:-)
10. Jakie czasopismo kobiece mogłabyś
polecić i dlaczego?
11. Gdybyś mogła zmienić w sobie trzy
cechy zewnętrzne i trzy cechy wewnętrzne, to co by to było?
Zachęcam do odpowiedzi :-)
Do przeczytania,
Stref.
Wezmę udział tylko wrócę z uczelni:D:D
OdpowiedzUsuńW takim razie chętnie poczytam:)
UsuńEhhh... nie wiem jak to możliwe, ale większość odpowiedzi brzmi tak, jakbym sama na nie odpowiadała!
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dzięki za przyjęcie zaproszenia :)
Pozdrawiam serdecznie
Tak? No widzisz, telepatia czy coś:))
UsuńAle mnie miło dopadło! Bardzo dziękuje za wyróżnienie:) Raczej w tagach nie biorę udziału, ale naprawdę bardzo bardzo mi zawsze miło! I przyjemnie sie czytało odpowiedzi! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
OdpowiedzUsuńJuż odpowiadam :)
dziękuję ślicznie - wieczorkiem zabiorę się za odpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńDziękiiiii za zaproszenie::D:D:D: Już to ogarnęłam:D
OdpowiedzUsuńDziekuję bardzo za zapraoszenie ;*
OdpowiedzUsuńU mnie kawa też tylko biała :D
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że chyba na palcach jednej ręki mogę policzyć osoby, które znam i które piją tylko czarną:)
UsuńDziękuję bardzo za zaproszenie :*
OdpowiedzUsuńOdpowiedź już na moim blogu :)
Pozdrawiam :*
Mnie też blog daje poczucie, że jestem rozumiana. Przez inne takie... ;-)
OdpowiedzUsuńNo i o to chodzi:)
Usuń