Włosy:
- cienkie, ale dość gęste,
- długość do łopatek,
- niefarbowane, kolor brązowy,
- z tendencją do przetłuszczania się skóry głowy,
- włosy proste, choć końcówki lubią się wywijać w różne strony,
- skłonność do wysuszania, puszenia,
- włosy średnio porowate (choć mam wątpliwości);
Twarz:
- cera jasna,
- skóra mieszana odwodniona - przetłuszczająca się strefa T, policzki wrażliwe,
- tendencja do rumienia,
- widocznie rozszerzone naczynka przy nosie,
- skłonność do niedoskonałości (zaskórniki, rozszerzone pory, suche skórki itp.);
Ciało:
- skóra odwodniona ze skłonnością do rozstępów.
Jeśli chodzi o kosmetyki, gdy kupuję w sklepie, to staram się wybierać naturalne, czy też możliwie krótkie składem. Czasem robię też własne specyfiki, bądź wzbogacam półproduktami już gotowe. Nie mam jednak bzika na tym punkcie i kupuję również kosmetyki z SLES, PEG, parabenami, olejem mineralnym i innymi składnikami powszechnie używanymi w produktach do pielęgnacji. Produkty te są u mnie jednak w mniejszości (raczej zużywam zapasy, niż kupuję je sama) i jeśli mam możliwość, to wybieram te bardziej przyjazne skórze i środowisku.